WYPRAWA – DZIEŃ 10 – 7.09 – poniedziałek

DZIEŃ 10 – 7.09 – poniedziałek (pół dnia) Początek nowego tygodnia, naszego drugiego już, witamy na leniucha! Na śniadanie będzie jajecznica z ….. 6 jaj, ser z żurawiną, kilka kromek górskiego chleba z piątku, maślanka i oczywiście KAWA!!! A na zdjęciu oprócz naszego gniazdka, nowiutka czołóweczka, zakupiona przed wyjazdem w Decathlonie specjalnie na nocne szwędakowanie…

WYPRAWA W GÓRY – WRZESIEŃ 2015 – DZIEŃ 16

DZIEŃ 16 – niedziela (13.09) Juhu! Udało się ukończyć w limicie. 5:27. I właśnie się dowiedziałam, że wybiegałam sobie III miejsce w kategorii wiekowej w Mistrzostwach Polski Masters (weteranów-starych pryków), a nawet nie wiedziałam, że takie są tu rozgrywane! A ten chłopak obok mnie ukończył Ironrun: 64 po górach, dzisiejszy maraton, ale z limitem 4:30,…

DZIEŃ 14 – piątek (11.09)

DZIEŃ 14 – piątek (11.09) Wiecie na jakiej super imprezie byłyśmy?? Na ludzkim bankiecie z okazji wyboru Biegowego wydarzenia roku i dziennikarza/blogera roku! Gratulujemy zwycięzcom i wyróżnionym we wszystkich kategoriach. Nigdy w życiu nie byłyśmy w takim dużym szklanym domu, zwanym pijalnią wód, na tańcach i uczcie dla podniebienia. Byłyśmy wszak w maju w malutkiej…

DZIEŃ 13 – czwartek 10.09 (czwartek) DZIEŃ 14 – piątek 11.09 (rano) – KRYNICA

DZIEŃ 13 – czwartek 10.09 (czwartek) DZIEŃ 14 – piątek 11.09 (rano) Witajcie kochani! Obudziłyśmy się rano w namiocie, pańcia nas wypuściła na zewnątrz, bo poszła na kawę do nowej cioci, a nas pszczoły albo osy pogryzły! Zresztą pańcię też, w dwa miejsca i zrobił jej się biceps na ramieniu wreszcie. Byłyśmy tym faktem tak…

TURBACZA GOLGOTKA, czyli zjazd brzuszny! – DZIEŃ 10 (7.09) i DZIEŃ 11

DZIEŃ 10 (7.09) poniedziałek DZIEŃ 11 (8.09) wtorek TURBACZA GOLGOTKA, czyli zjazd brzuszny! Witajcie nasi Kochani Poezją dziś Was powitamy! Byłyśmy wczoraj też na Turbaczu, Tym razem znowu nie obyło się bez płaczu. Pogoda piękna była dzionek cały, Więc progi namiotu w nocy nas zastały. Po drodze na Stare Wierchy się wdrapałyśmy, Trasa była łatwa,…

WYPRAWA – DZIEŃ 9 (6.09) niedziela – TURBACZ 1310 mnpm

DZIEŃ 9 (6.09) niedziela TURBACZ 1310 mnpm Mamy na dzień dzisiejszy w nogach 102km, bo dziś wraz z opiekunem Ariki – wujkiem Przemkiem zrobiłyśmy wycieczkę na Turbacz i z powrotem. Rano padało, było zimno (niektórym ;), wiało i nic nie zapowiadało atrakcyjnej pogody. Ale momentami świeciło słońce, były przepiękne widoki na Tatry, a nawet Babią,…

WYPRAWA IV ARIKI I HASANKI W GÓRY – DZIEŃ 1 i 2 (sobota 29.08, niedz 30.08)

IV WYPRAWA ARIKI I HASANKI W GÓRY – DZIEŃ 1 i 2 (sobota 29.08, niedz 30.08) Witajcie kochani! Pozdrawiamy gorąco już ze Słowacji! Ale za nim tu dotarłyśmy przeszłyśmy hardcorową trasę. O 5 rano w sobotę dotarłyśmy do Zakopca i od razu koła i wyposzczone psy poszły w ruch! Nawet tak wcześnie a już był…

Dzień przed Maratonem Beskid Niski

Zaczynam myśleć, że tam gdzie się pojawiam, to zawsze musi się coś dziać i to niekoniecznie bezpiecznego. W czwartek dachowali Frikaje, a dziś w drodze do Wysowej-Zdroju na Maraton Beskid Niski zapalił się i zadymił autobus, którym jechałyśmy. A wcześniej do tego busa nie mogłam wsiąść, bo i kierowca był nieprzychylny i jedna z pasażerek.…